W wyroku z dnia 5 kwietnia 2006 r. (- 4 AZR 390/05 -) IV Senat uznał, że klauzula umowna o pracę, która odwołuje się do zbiorowego uregulowania w zakresie zaszeregowania i wynagradzania, niekoniecznie obejmuje regulacje dotyczące czasu pracy. Godziny pracy i wynagrodzenie mają ze sobą związek synalagmatyczny. Nie stoi to jednak na przeszkodzie, aby klauzulę odsyłającą w umowie o pracę, odwołującą się do kilku przepisów zbiorowych, interpretować w ten sposób, że czas pracy pracownika wynika z jednego regulaminu zbiorowego, a należne z tego tytułu przez pracodawcę wynagrodzenie jest na podstawie innego przepisu zbiorowego. Jeżeli zakres tygodniowego czasu pracy ustala się na podstawie umowy o pracę lub przywołanego regulaminu zbiorowego, pracownikowi – w przypadku powołania się na inny zbiorowy regulamin pracy w zakresie zaszeregowania i wynagradzania – przysługuje wynagrodzenie, które przysługuje pracownikowi otrzymuje w zakresie odniesienia przyjęty zbiorczy zbiór przepisów, może żądać takiego samego grupowania w zakresie rzeczywistego czasu pracy, który ma być wykonywany. W decyzji IV Senat mógł pozostawić otwartą kwestię, czy dynamiczna klauzula odniesienia do określonego obszaru regulacyjnego układu zbiorowego strony trzeciej, gdy jest on zmieniany złożonym układem zbiorowym dotyczącym restrukturyzacji, prowadzi do powołanego obszaru regulacyjnego w zmienionej wersja restrukturyzacyjnego układu zbiorowego stosowana w oderwaniu od stosunku pracy. Argumentem przeciwko temu może być fakt, że restrukturyzacyjne układy zbiorowe pracy są przepisami szczególnymi, które odpowiadają na nietypową, szczególnie trudną ekonomicznie sytuację w bezpośrednim obszarze stosowania układu zbiorowego.