Umowa koncesjonariusza – transakcja fikcyjna

W wyroku z dnia 18 marca 2009 r. (5 AZR 355/08) V Senat orzekł w przedmiocie skuteczności umowy, na podstawie której mistrz rzemieślniczy jedynie udostępnił zakładowi rzemieślniczemu tytuł mistrza rzemieślniczego, nie pełniąc w rzeczywistości funkcji kierownika technicznego, podjąć decyzję .

Jeżeli umowa służy jedynie umożliwieniu wpisu spółki do rejestru rzemiosła, to taka umowa jest transakcją fikcyjną w rozumieniu art. § 117 BGB jest nieważny. Jeżeli świadczenie koncesjonariusza ogranicza się zasadniczo do nadania tytułu mistrza bez wykonania jakiejkolwiek istotnej pracy, strony korzystają z prawnej możliwości osiągnięcia rezultatu, który nie jest akceptowany zgodnie z § 7 HwO.

Umowę uznaje się wówczas za transakcję obejścia środków w rozumieniu art. § 134 BGB jest nieważny. Kierownik operacyjny musi mieć możliwość wywierania decydującego wpływu na działalność rzemieślniczą, posiadać uprawnienia do wydawania instrukcji technicznych pracownikom rzemiosła oraz faktycznie być w stanie wykonywać i realizować zadania związane z zarządzaniem. W przypadku obejścia art. 7 HwO w drodze umowy koncesyjnej nie powstaje „wadliwy stosunek pracy”. W takim przypadku roszczenie nie może wynikać z deklaratywnego przyznania się do winy, gdyż bezwzględnie obowiązujące zasady prawa i prawnie ustanowione ograniczenia swobody umów pozostają poza kontrolą stron.